Urwis w Sex Shopie
Pewnie pamiętacie komedie puszczane w okresie świątecznym takie jak : „Kevin sam w domu” czy „Kochany urwis”. Mimo tego, że te filmy nie wzbudzają już tak silnych emocji jak wtedy, gdy mieliśmy po 8, 9 lat to i tak jest w nich coś interesującego. Mianowicie postać urwisa. Urwis to niegrzeczne dziecko, które robi coś na przekór, dla zabawy lub dla eksperymentu. Psoci świadomie lub nieświadomie, czasami tylko po to, aby sprawdzić co się wydarzy. Sądzę, że każdy z nas ma w sobie mniej lub więcej z takiego urwisa. A im jest się starszym tym bardziej wyszukane są urwisie podstępy. Będąc w Londynie dostałam pracę w restauracji w Soho, czyli części dzielnicy West End, przylegającej do ulicy Oxford Street. Jest to bardzo interesujące miejsce zarówno pod względem mody, kultury jak i wyzwolenia seksualnego. Zapewne dlatego jest tu tak duża ilość sex shopów. Pracując w Soho i widząc to wszystko dookoła można zacząć mieć różne myśli. Jedna z takich myśli dojrzewała w głowie kumpeli z pracy, która zaczęła zachęcać mnie na wspólny wypad do jednego z tych sklepów. Początkowo nie chciałam iść, ale mój wewnętrzny urwis podpowiedział mi, abym jednak poszła. Postanowiłam więc spróbować. Spójrzcie jakie rzeczy zaobserwowałam. Enjoy and still keep the class.
