Tampony czy podpaski, co wybrać?
Komfort dla kobiety podczas menstruacji to kluczowa sprawa. Żadna nie chce zaliczyć wpadki z czerwoną plamą na spodniach. Przecież, nie można powiedzieć, że to plama od czerwonego wina.
Kiedyś nie było nawet podpasek, a kobiety używały ligniny, pieluch tetrowych i szmatek, które po zabrudzeniu prały. Dla młodych to niewyobrażalne, a wręcz czasem obrzydliwe. Nic w tym jednak ani dziwnego, ani obrzydliwego. Sama matka natura.
Nie mniej jednak odkąd pojawiły się podpaski, a w późniejszym (dużo późniejszym) czasie tampony, kobiety często stają przed wyborem. Tampony czy podpaski? Jak wiemy obydwa te udogodnienia higieniczne mają wady i zalety.
Ile kobiet na świecie, tyle będzie opinii.
Tampony z pewnością są wygodniejsze w użyciu, a ich nie bywałym plusem, jest fakt, że można uprawić sport w bardziej komfortowych warunkach. Stosując tampony można iść na basen, popływać w morzu czy jeziorze. Nawet bieganie czy jazda na rowerze jest znacznie bardziej komfortowa. Używając podpasek, kobieta jest wyłączona z wyżej wymienionych aktywności fizycznych.