Najlepsze rękawiczki? Skórzane!
Kiedy wstajemy jest ciemno, kiedy wracamy do domu – jest już noc. Dni stają się bardzo krótkie, a to oznaczać może tylko jedno – nadchodzi zima! I o ile nie musimy się obawiać śnieżnych umarlaków, jak mieszkańcy Westeros, o tyle samo zimno może już nam wyrządzić pewne szkody i dlatego warto się przed nim zabezpieczyć. Nadeszła więc pora na to, by przeprosić się ze swetrami, szalikami, zimowymi wersjami kurtek, spodni, butów, czapek oraz… rękawiczek, rzecz jasna.
Dla wielu osób rękawiczki to zupełna podstawa ubioru na chłodniejsze dni, ważniejsza naweż niż chroniąca głowę czapka czy broniący nas przed grypą szalik. Nie bierze się to znikąd i nie jest tylko kaprysem – po pierwsze, ręce należą do najszybciej marznących części naszego ciała i jednocześnie najbardziej na mróz wyeksponowanych. Po drugie, zimno ma na często fatalny wpływ na skórę dłoni, łatwo ją wysuszając i doprowadzając do brzydkich odbarwień lub nawet sprawiających ból i krwawienie pęknięć.
Skóra na skórze
Warto więc zadbać o swoje dłonie i zainwestować w dobre rękawiczki. Łatwo powiedzieć – „dobre”. Jakie właściwie rękawiczki spełnią ten dość szeroki warunek? Czy skórzane rękawiczki są najcieplejsze? Według mnie wśród rękawiczek nie znajdziecie lepszych niż te wykonane ze skóry. Naprawdę, skórzane rękawiczki to same zalety i pełna dominacja nad tymi wykonanymi z innych materiałów (wełna? błeee). Przede wszystkim – skórzane rękawiczki są najcieplejsze, koniec i kropka, z tym dyskutować po prostu się nie da. Skóra trzyma ciepło jak żaden inny materiał i pozwala przetrwać nawet największe mrozy. Po drugie, rękawiczki ze skóry są zupełnie nieprzemakalne, co jest bardzo ważne dla tych, którym nieobce są zimowe szaleństwa w stylu ostrzału znajomymi śnieżkami czy lepienia bałwana. Po trzecie, są niezwykle miłe w dotyku, zarówno w środku (gdzie są wyściełane przyjemnym puszkiem), jak i na zewnątrz. Po czwarte wreszcie, takie rękawiczki są niezwykle eleganckie i pasują do każdego właściwie stroju – no i na każdą okazję. Ze skórzanymi rękawiczkami można się wybrać nawet do teatru czy filharmonii, natomiast w wełnianych jednopalcówkach można się wybrać co najwyżej do przedszkola.
Jaka skóra?
Skoro już wiemy, jakie rękawiczki są absolutnie najlepsze na świecie, pozostaje już tylko jedno pytanie – jaką skórę wybrać, syntetyczną czy prawdziwą? Niektórzy twierdzą, że ta naturalna jest trwalsza i milsza w dotyku, inni zaś zapewniają, że syntetyczna jest równie dobra i niekoniecznie trzeba obdzierać ze skóry zwierzęta, żeby zadbać o swoje dłonie zimą. Prawda leży zapewne gdzieś pośrodku, na całe szczęście mamy jednak szeroki wybór w sklepach i z łatwością możemy zdobyć doskonałe rękawiczki zgodne z naszym światopoglądem.